Zeszyt 79
Galilea (Ziemia Święta), 29.05.95
Późno w nocy w Galilei powiedziałam:
– «Pójdę do własności mojego Pana i będę szukać Jego Oblicza». Moje serce powiedziało o Tobie: Szukaj Jego Oblicza i ciesz się słodyczą Jego uśmiechu. Odpowiedz na Jego Wezwanie, odpowiedz na Jego Wezwanie do Jego kraju.
Mój Panie, Królu! Radości mojego serca, Źródło mojej duszy, moje serce nie posiada się z radości w Twojej Obecności, a moja dusza cieszy się z Twojej obfitej Miłości! Moja jedyna Miłości, przyjdź ukazać Twą cudowną życzliwość w tym wzburzonym narodzie. Twoja Obecność przyniesie im Nadzieję. Twoje Oczy znane są z tego, że spoczywają na sprawiedliwym, a Twój osąd jest prawdziwy. Radości mojego serca, czy jesteś obecny? Ukrywasz się przede mną? Czy słabiej niż kiedyś słuchasz tego wołania?
– Moja Vassulo, czy wiesz, że Moje Oczy nigdy nie przestały cię śledzić od dnia, w którym się urodziłaś? Tak, Ja naprawdę Jestem cały (Tak!) czas z tobą i jestem obecny!...
Chodźmy, tylko mała modlitwa. Powiedz:
O Ty, który słuchasz moich modlitw,
niech będzie błogosławione Twoje Imię!
Bądź błogosławiony, mój Panie, Ty,
który wydobyłeś moją duszę z otchłani.
Z wysokości spojrzałeś na mnie i doświadczyłeś moją duszę
[sprawiając, że od łona mej matki pościłam].
Niech będzie błogosławiona Twoja życzliwość,
która przyciągnęła mnie do Twego Serca, aby mnie ocalić i uwolnić.
Boże, Ty jesteś moim zbawieniem, moim bogactwem,
moim wzrokiem i moim życiem.
Ty, który co dnia zachwycasz moją duszę
i cieszysz moje serce Swoją Obecnością,
pozwól mi dzięki Twej Obecności osiągnąć:
pokój, doskonałość, miłość i ducha przebaczenia.
Niech każde włókno mojego serca głosi z miłością Twą Chwałę.
Wysłuchaj moją modlitwę teraz, gdy jestem gościem przebywającym w Twoim kraju, i odpowiedz mi. Amen.
– ...to wszystko. Niech Moi inni goście, których błogosławię, również odmówią tę modlitwę. Wszystko, o co cię proszę, to miłość, miłość, miłość!
Jezus – takie jest Moje Imię. ic
30.05.95
Po powrocie z Betlejem:
– Vassulo, jestem z tobą i wszystko, o co cię proszę, to miłość. Powiedz im i pomóż im wszystkim zrozumieć, że miłość jest drogą do Nieba. Miłość zdobywa serca i powiększa Moje Królestwo. Miłość jest kluczem do położenia kresu Odstępstwu. Miłość jest wam dawana darmo. Proście o dar miłości, a Ja wam go udzielę. Moja Pieśń Miłości została dana wszystkim narodom i ci, którzy pragną słuchać, usłyszą.
Módlcie się, módlcie się, módlcie się. Jednak czyńcie to z miłością. Otwórzcie wasze serca, a Ja je uzdrowię. Odpłacajcie miłością za zło. Szukajcie dobra, a Dobroć z wysoka odpowie wam i przemieni was na Nasze Podobieństwo. Wiem wszystko i dostrzegam wszystkie rzeczy. To, co widzę w tym pokoleniu, nie jest zgodne z Naszym Obrazem. Zuchwalstwo, przemoc, chciwość, pycha, złośliwość – która przewyższyła złośliwość demonów – bunt wobec Mnie i wobec wszystkiego, co święte, wszystkie wady, które mogą doprowadzić wasze dusze do ruiny, są tym, co praktykuje większa część tego pokolenia. Każdy rodzaj występku jest grzechem...
Wznieście wasze oczy i bądźcie spragnieni spotkania Mnie, a nie staniecie się ofiarami doczesnego piękna. Oddawanie czci tego rodzaju piękna jest przyczyną bardzo wielkiego zła.
Pokolenie, obecnie – na podobieństwo bestii – dla ukoronowania swej nikczemności snujecie plan i wspólnie popełnicie waszą zbrodnię: zniesienie Mojej Nieustannej Ofiary i wzniesienie na jej miejsce ohydy spustoszenia.
Czy nie słyszeliście: «Jeśli sprawiedliwy odstąpił od sprawiedliwości, dopuszczał się grzechu i umarł, to umarł z powodu grzechów, które popełnił. A jeśli bezbożny odstąpił od bezbożności, której się oddawał, i postępuje według prawa i sprawiedliwości, to zachowa duszę swoją przy życiu. Zastanowił się i odstąpił od wszystkich swoich grzechów, które popełniał, i dlatego na pewno żyć będzie, a nie umrze» (Ez 18,26-28).
Moje Oczy wylewają krwawe Łzy, Moje Powieki zalane są Łzami. Och, jak wielki sprawiasz Mi smutek, pokolenie, bo Śmierć weszła do twego domu, a ty tego nie widzisz! Tak niewielu się nawraca... a większość z was, pokolenie, nie mówi tego, co należy powiedzieć. Nie odwracacie się od waszej nikczemności mówiąc:
«Cóż uczyniłem z moim życiem, z moją duszą i z moim sercem?»
Na najmniejszy znak żalu za wasze grzechy przebaczyłbym wam i zapomniał. Błogosławieni ci, którzy rozmyślają nad Moimi słowami, nad Moim błaganiem i rozumują rozsądnie. Ci zostaną ocaleni. Błogosławię was, z całego Serca was błogosławię. ic
15.06.95
– Słowo Twoje, mój Królu, jest leczniczym balsamem. Kiedy moje życie było bardziej podłe niż gliny, Twoje Słowo zostało mi powiedziane do ucha i natychmiast to, co niewidzialne, stało się widzialne, a cały nie znany mi świat rozbłysnął wspaniałym światłem – jak światłość, której nie zna niewidomy. Jak błyszczące i skrzące się gwiazdy w nocy oświetlają niebo, tak Słowo Twoje przywróciło mi wzrok, abym weszła w Twoją Tajemnicę. Błogosławię Cię, mój Panie, ponieważ obecnie Twoja Miłość jawna jest w moich oczach i prowadzi moją duszę do życia w wierności Tobie teraz i na wieki.
– Tak! Wejdź w tajemnicę Mojego Serca i przyjmij Mój Pokój. Kwiecie, nie wypełniaj nigdy innymi sprawami twego czasu przeznaczonego na pisanie. Masz cały dzień i będę się cieszył, jeśli przyjdziesz do Mnie w medytacji. Pamiętaj: miłość jest zawsze cierpliwa, zatem ty także bądź cierpliwa. Nie biegaj wyprzedzając Mnie, jak to czyniłaś w minionych dniach...
Miłość, prawdziwa miłość, zniesie doświadczenia, niepowodzenia, wszystko. Umieść Mnie na pierwszym miejscu i ponad wszystkim. Ewangelizuj z miłością dla Miłości, wychwalaj Mnie. Odrzuć, Moje dziecko, wszystko, co prowadzi do zła, i zanurz się we wszystkim, co jest dobre i święte, a co doprowadzi cię do życia wiecznego. Ja jestem Święty i Dobry... Spala Mnie pragnienie...
– Jakie pragnienie, mój Panie?
– Ujrzenia Mojego Kościoła zjednoczonego i jednego... Módl się o jedność. Nie słuchaj tych, którzy nie pragną jedności. Siejący-Podział sprawia, że są duchowo rozdzieleni i agresywni.
Każdy, kto nie działa szczerze i z całego serca na rzecz jedności, poważnie zasmuca Mojego Świętego Ducha. Błagam tych, którzy gromadzą się, by prowadzić Mój Kościół do jedności, aby wyryli w swych umysłach te słowa:
pokora i miłość.
Pokora i miłość to klucze do jedności. To nie piękna wymowa ani długie dyskusje doprowadzą do jedności. To nie ich wzajemne wychwalanie siebie doprowadzi Mój Kościół do zjednoczenia. Wszystko to Mnie męczy... Zniszczenie i ruina weszły do Mojego Sanktuarium, jakież więc pochwały mogą głosić sobie nawzajem? Gdzież jest ich honor? Pochylcie się, abyście mogli zobaczyć Moją Wolę; ściszcie wasze głosy, abyście usłyszeli Zbawienie, które przemawia do was ze szczytów Swej Chwały. To dzięki nawróceniu wasze serce Mnie usłyszy i doprowadzi Mój Kościół do zjednoczenia, jednocząc Moje Ciało. To dzięki blaskowi Prawdy na nowo rozsiejecie zapach i sprawicie, że każdy uzna siebie za część jednego ciała. To w dzieleniu się doprowadzicie ich wszystkich do wzajemnej bliskości wobec siebie. Aby to osiągnąć, musicie zmienić swe serca i zakwitnąć nawróceniem. Jeśli uczynicie to wszystko i obmyjecie swe serca z grzechów, wtedy Ja pomnożę Moje lekarstwa i uleczę was całkowicie. Doprowadzę was do duchowej dojrzałości, co sprawi, że reszta Mego stworzenia przyjdzie mieszkać pod waszym dachem.
Jeśli wy, którzy przestaliście żyć, pozwolicie się prowadzić Mojemu Świętemu Duchowi, Dawcy Życia, doprowadzę wasze serca do duchowej rewolucji miłości, jakiej wasza era nigdy jeszcze nie widziała...
Ach, córko! Módl się, aby dom na Wschodzie i dom na Zachodzie połączyły się razem jak dwie ręce, które łączą się w czasie modlitwy: jak dwie ręce podobne do siebie, pełne piękna, kiedy są splecione, wzniesione do Nieba na modlitwie. Niech te dwie ręce należące do tego samego ciała pracują razem, dzieląc się wzajemnie swymi zdolnościami i bogactwami... Niech te dwie Ręce wzniosą się razem... Ach, kiedyż te dwie Ręce Mojego Ciała podniosą Mnie przy Ołtarzu, trzymając Mnie wspólnie?
Och, przyjdźcie! Nie chcę długich przemów. Kto z was chce być pierwszym i najlepszym, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Tutaj Ja jestem! Zobaczcie sami! W Moim Sercu znajdują się niewyczerpane skarby. Nie mówcie więc: «Gdzie, o, gdzie znaleźć mogę odpowiedź?» Zaopatrzcie się w ten skarb Mojego Serca, a razem przyprowadzicie tych, którzy się zagubili, i Ja zapanuję nad nimi wszystkimi, a wy ofiarujecie całemu światu skarb Mojego Najświętszego Serca.
A ty, córko, dając Mi swój czas, podobasz Mi się i to przynosi Mi cześć. Kochając Mnie, sprawiasz Mi radość i uwielbiasz Mnie. Pragnąc Mnie, budzisz we Mnie miłość do szaleństwa. Tyle otrzymasz w zamian z Mojego Tronu, ile Mi dajesz ze swego serca. Łaska Moja jest nad tobą, a Moja Ręka spoczywa na twojej... Wypocznij we Mnie. Kocham cię i Ojciec cię kocha, ponieważ ty Mnie kochasz.
– Kocham Cię, Miłości.
– Uzdrowię wielu poprzez te orędzia. Czyń, co należy do ciebie, Moja Vassulo, a Ja Moją Boskością dopełnię twoją pracę. Pójdź, będę z tobą, kiedy będziesz wypełniać inne twoje małe zadania. Ja, Jezus, kocham cię. Przyjmij Moje błogosławieństwa.
16.06.95
– Kiedy moja dusza była w grzechu, nawiedziłeś mnie z miłością. Nie przyszedłeś z kijem, aby mnie ukarać, ani Twoja Wspaniałość nie przybyła do mnie z wymówkami, lecz nawiedziłeś moją duszę z błogosławieństwami, aby uleczyć ciemność mojej duszy.
Miłujący Swe stworzenie, pomóż nam wszystkim i naucz nas tego, co podoba się Tobie, aby wszystko, co czynimy, było słuszne w Twoich Oczach.
Jak wiesz, Panie, grzech stał się wyrocznią występnych; grzeszymy tak często, jak oddychamy. Skąd ten gwałtowny zgiełk pośród Twego stworzenia? Skąd taka nieczystość? Skąd ten bunt?
Upadam ze czcią przed Tobą i pytam:
Jak długo Twoi synowie i córki będą jeszcze trwać w zamęcie wywołanym przez szatana? W Twojej zbawczej Sprawiedliwości, mój Panie, pomóż nam i powiedz, co najbardziej wymaga zmiany.
– Pokój niech będzie z tobą. Sprawia Mi radość słuchanie cię. Wszystko, czego potrzebuję, to miłość, miłość, miłość. Miłość wszystko może. Kochaj Mnie więc i nadal wierz w Moją Miłość. Wtedy nie pozostanie w tobie żadne zaciemnione miejsce. Miłość zakryje twoje zabrudzenia i plamy. Miłość uzdrawia, Miłość zmienia na lepsze. Miłość przynosi dobre owoce: owoce, które trwają...
Czy nie słyszałaś, Moje dziecko, że ten, kto Mnie kocha, jest jednym z Moich i zna Mnie? Czy nie słyszałaś, że w Dniu Sądu zostaniecie osądzeni z waszej miłości?
Postawiłaś Mi pytanie, powiedziałaś: «Skąd ten gwałtowny zgiełk pośród Twojego stworzenia? Skąd taka nieczystość? Skąd ten bunt?» Moje drogie dziecko, to zapowiedź Mojego przyjścia. Ty, która Mnie kochasz, będziesz cierpieć tylko krótki czas. Ty, która pochylasz się w obliczu Mojej Mocy, zostaniesz wynagrodzona. Ty, która nie zapomniałaś o twoim Stworzycielu, ujrzysz Mnie w Mojej Chwale... Mój Powrót jest tak pewny, jak ukazanie się jutrzenki.
Prosisz, córko: «powiedz nam, co najbardziej wymaga zmiany». Potrzebuję wiernej miłości, bo miłość wierna jest tym, w czym mam upodobanie.
– Pocieszycielu Twej rodziny, Przyjacielu ludzkości, Światłości Trzykroć Święta, Umiłowany Ojca, Światłości niebiańska świecąca pośród nocy, Góro Mirry i Kadzidła, Radości Ojca, Zachwycie Twej Matki, przyciągnij nas do Twojego Królestwa, bo radujesz się, ukazując miłość wierną. Przemień nas w Płomień Miłości. Niech trwoga nocy, która jest przed nami, zakończy się, a będziemy wszyscy kontemplować Twoją zbawczą sprawiedliwość.
– Pragnąłbym tylko to ciągle słyszeć od ciebie. Mój kwiecie, będę nadal posługiwał się tobą. Moja umiłowana, przyjdź teraz, rozraduj się wypoczywając w Moim Sercu. Ja, Jezus, który cię podniosłem, kocham cię i błogosławię.
19.06.95
– Pokój niech będzie z tobą... Opatrz Moje Rany miłością zrodzoną przez Mojego Świętego Ducha. Szukaj zawsze Mojego Świętego Ducha. Pójdź i dowiedz się:
Dla zachowania duszy od wszelkiego złego nastawienia i ulegania pokusom, proś Mojego Świętego Ducha, Dawcę Życia, aby panował nad tobą w świętości. Proś, aby pomagał ci wzrastać w łasce i mądrości, by również i ciebie nie uniosły błędy, które coraz bardziej szerzą się w Moim Kościele. Proś Mojego Świętego Ducha Poznania, abyś nie uległa zniekształceniom, jakich doznaje Moje Słowo, lecz żebyś przyszła do Nas poznać Nas jako Trzykroć Świętych; a znając Nas, abyś poznała w sobie samej Nasze Odbicie, Nasz Obraz.
Powiedziałem: «również i ty», ponieważ wielu z tych, których podniosłem, osłabło i upadło... Porzucili Moje święte zasady, jakie im powierzyłem. Zawiedli Mnie, ulegli bowiem swym własnym skłonnościom... Nie postawili Mnie na pierwszym miejscu. Na pierwszym miejscu postawili swe własne sprawy, a nie Moje.
Proś Mojego Świętego Ducha Mądrości o szukanie Mojego Niebieskiego Winnego Krzewu, by twoja dusza tęskniła za jego owocami. Przyjdź i błagaj Mego Świętego Ducha Mądrości, aby cię nawiedził w twym ubóstwie i nędzy. On nie umknie, lecz potraktuje cię jak przyjaciela. Porwie cię i Swoim nieskalanym wpływem sprawi, że twój duch zwróci się wyłącznie ku rzeczom niebieskim, prosząc Nas o to co święte i niezniszczalne. Mój Święty Duch Mądrości ukaże ci Nasze Królestwo: Królestwo pobożności zachowane dla prawych i świętych.
Nie bądź więc jak ci, którzy codziennie ranią Moje Serce i nieprzerwanie zasmucają Mego Ducha, stając się stałymi buntownikami, bezlitosnymi Kainami. Niech twoje serce będzie prawe. Niech Mój Duch Mądrości będzie twoim przewodnikiem i kierownikiem, aby doprowadzić cię do Naszego Królestwa, które zostało przygotowane od założenia świata.
Błagaj, a Mój Święty Duch Zrozumienia zstąpi na twoją nicość jak świecące słońce, z promieniami uzdrowienia, i – na twoich oczach – wszystkie rzeczy, które wydają ci się zaciemnione i niedostępne, zostaną ujawnione. W twej nicości Mój Duch Zrozumienia poprowadzi cię ku tajemnicy Bożej Prawdy. Nie pozwól, by Mój Duch znalazł cię nie przygotowanym lub zbuntowanym. Pozwól Mu oświecić twój umysł, a przez kontrast z twoją nicością Mój Święty Duch Zrozumienia stanie się wszystkim, czego ci brak. Towarzysz i Przyjaciel nie ukryje przed tobą żadnej tajemnicy, lecz udzieli ci pouczeń, jakich żaden umysł nie pojął, przekraczających ludzką inteligencję; pomoże ci wniknąć w to, co nieprzeniknione i niezniszczalne, dosięgnąć głębokości Boga.
Nie bądź więc jak erudyci i filozofowie waszego czasu, którzy wyjaśniają swą filozofię, bazując na racjonalistycznym duchu. Ciało i krew nie mogą objawić tego, co pochodzi od Ducha. Ja mogę ofiarować ci Moje Królestwo i Mój Duch może poprowadzić twoje kroki do Mego Królestwa. Przyjdź więc odziedziczyć to, co trwa na zawsze. Pozwól, by Mój Duch Zrozumienia oświecił Swoim Boskim Światłem twojego ducha i ciało. Pozwól Mu ożywić twą duszę zażyłością, jakiej My pragniemy od ciebie wobec Nas.
Moi synowie, Moje córki, przyjdźcie do nas w ciszy, aby otrzymać dary, jakie możemy wam ofiarować. Trzykroć święte jest Nasze Imię.
Nie bądź filozofem, który opiera się wyłącznie na ludzkim intelekcie, wtedy bowiem żmija ma w tobie schronienie. Przyjdź raczej do Nas i przyjmij Dary Ducha, które mogą przeobrazić twoją duszę w Nasze Niebo. Proś Nas sercem, a otrzymasz. Rozpoznaj Nas w Naszej Świętości Trójjedynej, a zostaniesz nazwany «Naszym dzieckiem, należącym do Nas». Uczynimy bowiem z twej duszy żyjące odbicie Naszej Świętości, widzialny obraz Niewidzialnego, przyciągający wszelkie rzeczy święte, które zostały wam ogłoszone dla waszego zbawienia od początku Czasów.
Posłuchaj i zrozum: czy chcesz być spokrewniony ze Świętym Duchem Rady i mieć pewność, że osiągniesz Niebo? Uznaj Nas w Naszej Świętości Trójjedynej, a wzniosą cię Nasi Aniołowie, byś odkrył Tego-Który-Jest. Proś o radę, a otrzymasz ją, aby czynić dobro przez wszystkie dni życia. Królestwo jest przygotowane dla ciebie, który czynisz dobrze. Naucz się odpłacać miłością za zło. Znasz Przykazania i wiesz również, że na dwóch największych opiera się całe Prawo i Prorocy. Nie musisz być bogaty ani wykształcony, żeby wejść do Mego Królestwa. Moje Królestwo dawane jest ubogim w duchu i tym, którzy wołają: «Boże, udziel mi Twego miłosierdzia, mnie, grzesznikowi». Moje Królestwo dawane jest dzieciom prostym i pokornym, które potrafią wołać: «Abba!». Szukaj Mnie, Mnie – twego Pana. Ja jestem Miłością. Szukajcie Miłości, wy, wszyscy pokorni tej ziemi, którzy jesteście posłuszni Moim Przykazaniom. Proście Mego Ducha Rady, by sprawił, że zapragniecie doskonałości, pokory, wierności i dobroci, aby wasze kroki nie zwodziły was, prowadząc ku czynieniu zła.
Mój Święty Duch Rady da wam poznać w sposób pewny Swe Prawo i udzieli wam rady. Powie wam: «Nie stawiajcie nikogo na równi z Bogiem; służcie sprawie dobra; przynoście ulgę uciśnionym; nikogo nie rańcie, lecz kochajcie się i pomagajcie sobie wzajemnie. Nie zasmucajcie ani nie nękajcie wdowy, nie okazujcie się zatwardziali wobec sieroty. Praktykujcie dobro i nie bądźcie jak przestępcy lub złoczyńcy, którzy doprowadzają swe dusze do ruiny, niszcząc bezbronnych. Nigdy się nie buntujcie przeciw waszemu Bogu, lecz pochylcie głowy i zegnijcie kolana w Jego Świętej Obecności. Nie zamieniajcie nigdy Jego Nieustannej Ofiary na nic, nawet na wszystkie królestwa świata i ich blask».
Bądźcie uważni na Jego rady, a ogarnie was woń i wasze szczęście będzie jak rzeka rozdzielająca się na wiele strumieni udzielających innym rady i ogłaszających, aby szukali Królestwa Niebieskiego i chwały Naszej Trójjedynej Świętości, która może przyozdobić waszego ducha w Nasz Blask teraz i na wieki.
Czyż nie mam mocy ocalić? Jednym słowem błogosławię i zbawiam. Nie leż więc, odrzucając pomoc. Mogę dać ci Ducha Mocy. On nie jest udzielany tylko Moim aniołom, lecz również wam. Mogę sprawić, że będziecie głosić Moje Słowo i Moją Tradycję, trzykroć błogosławioną, wykorzystując wszelkie wasze zdolności dzięki potędze Mojego Ducha Mocy. Błogosławiony jesteś ty, który otrzymasz Mój Dar, bo dzięki Niemu otrzymasz siłę, by żyć w posłuszeństwie wiary, w prawości, w radości i pokoju. Nie leż więc jakby w grobie, bez sił i zalękniony.
Mówię ci, nie lękaj się drwin ludzi ani niech cię nie przerażają ich zniewagi. Mole zjedzą ich jak ubrania, od początku bowiem byli w łączności z szatanem. To Ja będę twą Siłą i nigdy nie będziesz kroczyć sama. Ja i ty, ty i Ja, poniesiemy razem wszystkie krzyże, które są ci dawane dla twego uświęcenia. Mój Duch Mocy może cię przyodziać Moją Siłą do dawania gorliwie i odważnie świadectwa o Prawdzie, Alfie i Omedze. Mój Duch Mocy może ci pomóc pokonać wszelkie przeszkody, stające na twojej drodze i przeszkadzające ci Mnie dosięgnąć. W mocy Mego Ducha staniesz się jak wojownik pełen męstwa i siły. Wzmocniona Jego mocą umocnisz Moją Świątynię przeciw nieprzyjacielowi i przeciw naruszaniu prawa. Zabłyśniesz jak słońce w Naszej Trzykroć Świętej Obecności. Twoje słowa będą płonąć jak ogień, jak pochodnia. Twoje proroctwa uderzą jak miecz, który ucina i przenika, obalając królestwa świata aż do ich zniszczenia. W mocy Mojego Ducha osiągniesz to, co niedostępne, dotrzesz do tego, co nieosiągalne. Każde z twoich osiągnięć ukaże Naszą wspaniałość w Naszej Trójjedynej Chwale.
Nie mówcie: «Gdzież więc, gdzie znajdziemy dość mocy i siły, aby uwielbić Boga?». Moje Cuda mieszczą się w Duchu, który – choć Niewidzialny – uwidacznia się jednak w Swoim potężnym działaniu. Chociaż nie można Go dotknąć, jest jednak wokół was i w was. Kto może usiłować zrozumieć sposób, w jaki działa Mój Duch? Proś Mego Świętego Ducha Męstwa, aby udzielił ci Swej promieniejącej Siły dla Moich Spraw i dla Mnie, a Ja udzielę ci bez ograniczeń wystarczającej mocy, abyś połączyła się ze Świętym Michałem Archaniołem w bitwie waszego czasu i abyś zwalczała zło i bluźnierstwo, zniekształcanie Mojego Słowa i bunt wobec wszystkiego co święte. Zechciej Mnie prosić o udzielenie ci Ducha Męstwa, aby umożliwił ci dosięgnięcie ręką kielicha, jaki ci ofiarowuję. O to wszystko powinnaś prosić w obliczu Moich Świętych i Naszej Trynitarnej Świętości. Wtedy również i ty będziesz mieć wytrwałość w bitwie Wielkiego Dnia, ażeby bronić Prawdy i doprowadzić wszystkich do uznania Nas jako Trzykroć Świętych, lecz stanowiących Jedno, w jedności istoty. Zaprosimy wtedy wszystkich do wejścia w tajemnicę Prawdziwego Poznania Naszej Trójjedynej Świętości, przyoblekając ich w łaskę i piękno oraz świąteczne szaty, Nasze najbogatsze szaty:
Boskość, która z Nas promieniuje, prowadząc ich
ku Życiu Wiecznemu;
Światłość Trzykroć Świętą, iskrzącą się w ich duszach i ciałach,
aby żyli w Nas teraz i na zawsze;
Prawdę i Miłość dla poznania Prawdziwego Boga,
Trzykroć Świętego;
Wiarę, zwycięstwo nad całym światem, żniwo Życia Wiecznego.
Pójdź, przyjdź ty, który mówisz: «nie mogę osiągnąć zbawienia, bo nie otrzymałem pobożności, by móc wejść do królestwa Bożego». Proś z całego serca o Dar Pobożności, a otrzymasz Go. Powiedz:
Duchu Święty, Dawco Życia, Duchu Święty, Trzykroć Święty,
udziel mi mocy, mnie również, do wzrastania w miłości,
bym poznał Boga i otrzymał Jego Królestwo.
Udziel mi Ducha Pobożności,
aby mój duch wzrastał w zasadach Świętych,
aby moje myśli stały się Twoimi Myślami,
moje działania, Twoimi Działaniami, całkowicie czystymi i Boskimi.
Święty Duchu Pobożności, Boski Przyjacielu,
naucz mnie osiągać doskonałość i zapanować nad wszystkim,
co jest we mnie złe, dla osiągnięcia Życia Wiecznego.
Duchu Pobożności, tak wspaniale przyodziany,
przyjdź do mnie i oblecz mojego ducha w czystość,
abym ja również mógł być miły w Oczach Bożych.
Przyodziej moją duszę Duchem Żyjącym,
aby służyła Najświętszej Trójcy ze czcią i wdziękiem.
Spraw, bym umarł dla swoich zasad;
spraw, bym umarł dla mojej stronniczości,
dla mojej letniości, mojego letargu i dla moich ambicji.
Przyjdź ożywić mnie Twoją Czystością;
Szafarzu owoców z Drzewa Życia,
Radości Wieczna, udziel mi również Twojego Ducha,
abym miał udział w życiu Najświętszej Trójcy,
abym odziedziczył Twoje Królestwo.
Niech mój język smakuje to, co najczystsze
w Światłości Boga Trzykroć Świętego.
Niech spożywa Tego, który powiedział: «Ja jestem Chlebem Życia».
Święty Duchu Życia, Trzykroć Święty,
daj mojemu duchowi osiągnąć doskonałość
w Poznaniu Ducha Pobożności,
abym się nauczył, jak z bojaźnią patrzeć na to,
co jest prawdziwym Ciałem i prawdziwym Pokarmem,
prawdziwą Krwią i prawdziwym Napojem,
abym mógł żyć w Ojcu, w Synu i Duchu Świętym,
w Trójcy stanowiącej Jedno, jedno co do istoty.
Spraw, by moja dusza działała zgodnie z Twoimi zamiarami,
które są święte i odkupieńcze,
by podobała Ci się w najwyższym stopniu.
Wchodząc do mojej duszy Twój Duch Pobożności
przemieni mnie w sługę wiernego i oddanego.
Boska Światłości mojej duszy,
daj mi pobożność Twoich Świętych,
abym święcie przestrzegał Twoich Praw.
Okaż łaskawość mojej nędznej duszy, aby mi przypomnieć,
że nieskazitelność doprowadzi mnie do Boga Trójjedynego, Wszechmogącego i Najświętszego, a wtedy nic nieczystego
nie będzie mogło zamieszkać we mnie. Amen.
ic
Duch Pobożności sprawi, że staniesz się największą Radością Ojca, zapachem mirry w Mojej Obecności, lilią w Moim Ogrodzie, chlubą wobec aniołów, świętem stałej radości w Moim Sercu, kopią Mnie Samego.
Musisz jedynie tego chcieć, a ja podniosę twoją duszę godną litości! Nie brak Mi środków dla ukazania Mojej Mocy i Mojej Władzy. Przyjdź Mnie szukać w prostocie serca, nie trwaj w długu swego grzechu. Proś o przebaczenie, a Ja ci przebaczę.
Proś Ducha Bojaźni, aby cię ćwiczył w zachowywaniu Świętości Mojego Imienia. Niech Mój Duch przyoblecze cię w cześć i szacunek – dar i rzadki skarb, znak miłującej wierności. Naucz się nisko pochylać głowę, abym Ja mógł być widziany. Naucz się ściszać swój głos, abyś zaczął słyszeć Mój Głos i abyś odkrył Moje zamiary, Moje pragnienia i Moją Wolę. Naucz się wznosić głos jedynie dla uwielbiania Mojej Obecności pełnej Chwały. Naucz się podnosić głowę jedynie w poszukiwaniu Mnie i tego, co niebieskie... Wielu wpływowych ludzi zostało poniżonych za to, że nigdy Mnie nie uczcili ani nie okazali Mi szacunku.
Czy chcesz wiedzieć, co oznacza «Bojaźń Pana»? Bojaźń Pana jest początkiem Mądrości; Bojaźń Pana jest koroną Mądrości. Ma ją ten, kto – uznając Nas za Trzykroć Świętych – przyjmuje Mnie z dziękczynieniem, ze czcią, wiernością i szacunkiem. Bojaźń wobec Mnie polega na uniżeniu samego siebie w Naszej Obecności, na błaganiu Mnie o przebaczenie, abym uczynił z ciebie wieczny ołtarz, na którym złożę całą Moją Wiedzę, Moje Zasady i Moje Prawo. Na twojej świętej Bojaźni złożę Moją ufność, Moje skarby wraz ze świętymi przysłowiami odkrywającymi Moje tajemnice i Moje sekrety. W twojej świętej Bojaźni ukażę ci tajemnice Mojego Serca – te ukryte skarby – i wtedy dowiesz się, że Ja jestem Bogiem, dzięki któremu możesz otrzymać Wieczne Życie, Radość i Pokój. Dowiesz się od Mego Ducha Bojaźni, że poddanie Mi się jest czymś, co Mnie urzeka. Choć może się to wydawać surowe, to jest ono Otwarciem, dzięki któremu mogę wejść do twego serca i urzeczywistniać Moją Wolę. Przyjmę twoje poddanie się ze świętą Bojaźnią, podobnie jak przyjmuje się wspaniałą królewską koronę. Wtedy My – Bóg Trójjedyny –przyobleczemy cię Naszą niezwyciężoną świętością w taki sposób, że każdy ślad anarchii, który jeszcze w tobie pozostaje, rozproszy się jak poranna rosa.
Zrodzony i odnowiony przez Mojego Ducha, ty, który – ku Mojej wielkiej boleści – przestałeś żyć, będziesz żył na nowo. Wielu umarłych będzie na ciebie patrzeć nie rozumiejąc, że ty, niegdyś umarły, teraz żyjesz i działasz tak, jak My tego chcemy, z bystrością i świętą Bojaźnią. Naucz się, że Pan wszystkiego ofiarowuje łaskę i miłosierdzie tym, którzy się Go boją i mają w bojaźni Jego Imię. Otrzymam cześć, jeśli uwielbisz Moje Imię Trzykroć Święte wszędzie, dokąd pójdziesz, i jeśli kadzidło, które ofiarowujesz Mi z twego serca w Moje Imię, będzie jak czysta ofiara dla Mnie.
Teraz jest chwila szukania tego daru Mojego Ducha Bojaźni – broni dla zwalczenia buntu, która przeszkadza upaść berłu Mego Królestwa. Upadnij przede Mną na twarz, a Ja podniosę cię z miłością. Uniż się, abym w Moim Miłosierdziu otoczył cię Moimi Ramionami. Jak ktoś, kto podnosi dziecko do policzka, tak Ja cię podniosę, pogłaszczę, okażę ci miłość i nigdy się z tobą nie rozłączę.
Dziś stoję wobec grzechu tych, którzy Mnie uderzają, i wobec niegodziwości tych, którzy posługują się oszustwem. Mówię: “Nie popełniajcie tej ohydy spustoszenia, o której mówił prorok Daniel”. Jednak wasze kroki podążają z uporem za Oszustwem. Twoja era przeciwstawia się Mojej Mocy. A więc dobrze, ponieważ twoim zamiarem, pokolenie, jest zdeptanie Mojej Nieustannej Ofiary i usunięcie Jej, powiadam ci:
Uczynię z tobą to, co uczyniłem z Sodomą i Gomorą, lecz stokroć więcej, na miarę twoich grzechów. Czy widzicie tych dziesięć Wież, które zbudowaliście jako Loże dla siebie? O, nigdy w nich nie zamieszkacie, wasze mocarstwo upadnie razem z wami. A te kamienie szlachetne, które tak ceniliście? Nigdy nie będziesz ich posiadać, pokolenie, ponieważ przygotowuję się do przejścia poprzez ciebie, aby ci przypomnieć, że od Początku Moje Imię Trzykroć Święte powinno było być czczone i zachowywane w świętości i że twą powinnością wobec Mnie była bojaźń.
Przyjdź, ty, który błąkasz się jeszcze na tej pustyni, słaby i niezdecydowany! Przyjdź i proś o siedem darów Mojego Świętego Ducha, a Ja, Stwórca Nieba i ziemi, Słowo i Bóg, udzielę ci tych darów. Ofiaruję ci, aby cię zbawić, Moich siedem darów. Nauczę cię umiarkowania i roztropności, sprawiedliwości i męstwa, abyś wzrósł jak wyborna winorośl. Przyjdź do Mnie, do Mnie, który jestem Trzykroć Święty. Przyjdź, a mocą Mojego Tchnienia przemienię cię w nieskalane zwierciadło do odbijania w tobie i na tobie Naszej Boskości i będziesz żył w Nas, Trzykroć Świętych, teraz i na zawsze.
Duszo wystawiona teraz na niesprawiedliwość świata, przyjmij Nasz Pokój i Naszą Miłość. Ja Jestem jest z tobą. Czy pragniesz wciąż pracować dla pokoju, jedności i miłości?
– Tak, pragnę pracować dla pokoju, jedności i miłości.
– Bądź więc uważna na Moje wskazania... Bądź cierpliwa, przypomnij sobie i pamiętaj, co Ja zniosłem. Bądź zadowolona z tego, co już ci dałem, i nie szukaj więcej. Nadal bądź sumienna w twej pracy.
Na początku Mojego Orędzia powiedziałem: «Opatrz Moje Rany miłością». Jestem zraniony w takim stopniu, że nie można Mnie rozpoznać. Wznieś twoje oczy ku Niebu, a ujrzysz, jak płaczą Moi aniołowie... Ach, pokolenie! Sprowadzasz na siebie gniew Mojego Ojca, ściągasz Jego gniew, który rozpali się i wybuchnie płomieniem. Kiedy się to stanie, On przyjdzie do ciebie w płomieniu pochłaniającego ognia. Spłoniesz i zamienisz się w popiół, ty i twój bunt wraz z całym złem przebranym za dobro. Biada wam, którzy przebraliście się za sługi prawości i pełnicie służbę w Moim Kościele, lecz wy jedynie naśladujecie sługi, służąc zgodnie ze wskazaniami Bestii. Mówię wam: ściągniecie na siebie gniew Mojego Ojca i również skończycie w płomieniach, chyba że się nawrócicie.
Nie jesteście zadowoleni z tego, który zasiada na tronie Piotra i który stale przypomina wam o świętym wypełnianiu Moich przykazań, gdyż one są święte. Jesteście niezadowoleni z jego wezwań do zachowywania Tradycji Kościoła i do życia codziennie życiem Eucharystycznym. Wasze obawy budzi zbliżenie się Kościoła Wschodu do Kościoła Zachodu i urzeczywistnienie się Jedności!
Pokolenie niegodziwe i zepsute! Jak długo mam znosić twój bunt? Jednak mówię ci: to, czego się boisz, dokona się. To, czego się lękasz, urzeczywistni się. Na koniec Mój Kościół się zjednoczy i będzie jeden. Moja Modlitwa do Ojca zostanie wysłuchana.
Czy obecnie będziecie wciąż trwać w waszych złych zamiarach? Słudzy Bestii, pewnego dnia – razem z Fałszywym Prorokiem, czyli drugą Bestią – poniesiecie jarzmo waszych win jak Śmierć. Dziś, jeszcze w tajemnicy, bierzecie za cel Tron Piotra, posługując się waszymi ludźmi, których umieszczacie na najwyższych stanowiskach, by zamieniać Prawdę w liberalizm lub w coś innego. Fałszujecie Moje Święte Prawo i niszczycie je, aby usunąć Moją Tradycję. To dlatego Mój Ojciec pozbawi was wszystkiego, co posiadacie, podkładając ogień pod waszych dziesięć Wież i obnażając ich fundamenty. Wszystkie wasze drogocenne kamienie zostaną rozbite, a was samych pochłonie ogień. Jeśli nie usłyszę waszego krzyku nawrócenia, wykonam wszystkie te rzeczy w krótkim czasie. Kościół ożyje!
Mój kwiecie, jestem z tobą. Stoję przed tobą i błogosławię cię. Każdy wysiłek, każdy krok do przodu uczyniony dla jedności jest trzykroć błogosławiony przez Ojca, przeze Mnie i przez Ducha Świętego. Niech to będzie wiadome. Powiedz o tym wszystkim, którzy pracują dla jedności i modlą się o nią.
Jeśli ktoś przychodzi do ciebie i pyta, co podoba Mi się najbardziej, powiedz: «Uczta w Królestwie Niebieskim jest w zasięgu ręki. Bądźcie więc gotowi kierować do Boga wasze modlitwy dla zbawienia zagubionych dusz. Gromadźcie się i módlcie się, aby Kościół był jeden. Módlcie się z przekonaniem, a Bóg was wysłucha. Nie ma takiego, kto modliłby się, poświęcał, pościł ze względu na Królestwo Niebieskie, a nie zostałby wysłuchany i nie otrzymał stokroć więcej obecnie oraz przyszłym świecie i kto nie odziedziczyłby Życia Wiecznego».
Przekaż im te słowa i poproś ich, by przypomnieli sobie Moje Słowa z Pisma: «Z obfitości serca usta mówią. Dobry człowiek z dobrego skarbca wydobywa dobre rzeczy, zły człowiek ze złego skarbca wydobywa złe rzeczy. A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony» (Mt 12,34-37).
Ukazuj Moją Świętość i służ Mi gorliwie tak jak teraz. Kocham cię, Ja, twój Nauczyciel, ale również Przyjaciel i Umiłowany twego serca! Przyjmij Mój Pokój i Moje błogosławieństwa. Na razie to wszystko. Ja Jestem jest z tobą. Pójdź. My? Jezus jest Moje Imię, strzeż Jego świętości.