Zeszyt 51

13.04.91

– Panie, nasz brak jedności, a mówię tylko o podziale między prawosławnymi i katolikami, to prawdziwy skandal! Jak to możliwe, że my, chrześcijanie, nadal jesteśmy podzieleni. Nie jest to podział chwilowy, lecz podział o głębokich korzeniach, który trwa, oparty na absurdalnych konfliktach! Jeden rywalizuje z drugim, a niektórzy z nas wzbudzają gniew i nienawiść. Jak można uczciwie rozmawiać, jeśli w naszych sercach pozostaje nie rozwiązany, zadawniony konflikt? Czy rzeczywiście możemy stanąć przed Tobą i powiedzieć, że pojednaliśmy się z naszymi braćmi? Czy możemy przyjść do Ciebie z czystym sumieniem, aby na Twoim ołtarzu złożyć Ci dary ofiarne? Nie! Jak długo żyjemy nie pojednani pod Twoim Świętym Imieniem, tak długo nie możemy uważać, że przychodzimy do Ciebie z czystym sumieniem. Chociaż wiemy wszyscy, że Twoim największym pragnieniem, ukochany Chrystusie, jest JEDNOŚĆ, jednak trzymamy się kurczowo barier, które nas dzielą, i wydaje się, że nie ma w nas dość uczciwości, aby powiedzieć: “Nie jesteśmy skłonni ugiąć się, bo to my zachowujemy prawdziwą Wiarę i Prawdę.” Czyż nie zrozumieliśmy, o ile bardziej promieniejąca byłaby Twoja Oblubienica, gdybyśmy się zjednoczyli? O ileż potężniejszy stałby się Twój Kościół! Jakiego dokonałby postępu! O ileż więcej Owoców by przyniósł! Teraz wydaje się, że stoi w miejscu. Czy możemy uczciwie powiedzieć, że postępuje naprzód i że zdobywa dusze, kiedy codziennie nasze oczy widzą duszę za duszą opuszczającą Twoją Małżonkę dla podrzędnych filozofii, nawet sekt takich jak Świadkowie Jehowy, New Age, scientyzm i innych. Czuję jednak, że ci ludzie szukają Ciebie. Pomóż im więc Cię odnaleźć...

Ach! Moja gołębico, nie pouczałem cię nadaremnie... Oni jeszcze nie zrozumieli, że potrzebuję ich serc, aby ich zjednoczyć. Potrzebuję ich serc, aby na nich zbudować Mój Jeden Kościół. Jedność nastanie przez serca. Spójrz, obarczyłem cię niesieniem świadectwa wobec narodu, który nie jest twoim. Wielu twoich nie zrozumiało, dlaczego Mądrość wysyła cię do obcych. Twój lud sądzi, że uległaś obcym. Nie uświadomił sobie, że to Ja, Pan, złączyłem twoje serce z ich sercami. Twój krzyż jest w rzeczywistości podwójny, Moje dziecko, bo odrzucają cię też niektórzy obcy, bez przerwy rzucający ci wyzwanie, abyś stała się jedną z nich. Ponieważ pozostajesz taka, jaka jesteś, daję jednym i drugim lekcję. Pouczam ich, jak powinni się zjednoczyć i do czego podobna będzie jedność. Jedność nie polega na podziałach pod Moim Świętym Imieniem. Jedność polega na dzieleniu się Komunią Świętą i na wierze w Moją Rzeczywistą Obecność w Najświętszej Eucharystii. Jedność, Moje dziecko, to wzajemne obdarowywanie się swoimi bogactwami.

– Poucz nas, Panie, “byśmy pamiętali o dobroci Twojej, gdy sądzimy, i oczekiwali miłosierdzia, gdy na nas sąd przyjdzie” (Mdr 12,22).

Ach, Moje dziecko! Twój bieg jeszcze się nie skończył, ale pamiętaj, przed tobą Ja Jestem, a u twego boku twoja Matka, aby dodawać ci odwagi, tuż przy twoich stopach twój anioł stróż, aby cię chronić. Posłuchaj Mnie. Pośród braci, pierwszemu z nich należy się szacunek. Szanujcie więc Mojego Piotra. Jest to jedynie przypomnienie pochodzące od Najwyższego.

– Teraz wiem, że nigdy nie będę opuszczona. Skierowałeś moją duszę ku Tobie, wzniosłam ręce do Nieba i Ty mnie podniosłeś. Moja dusza raduje się w Tobie. Och! Gdybyś mógł zrobić dla moich braci to, co uczyniłeś dla mnie!

Do Mojego Serca, córko, przyciągnę nie tylko twoich braci, ale przyciągnę do Mojego Serca nawet ludzi, którzy Mnie nie znają. Miłosierdzie i Łaska przyjdą w przyszłości nawet do pogan, bo oni również stanowią część Mojego stworzenia. Córko, jestem znany z tego, że udzielam pomocy biednym i nędznym... Przyjdź teraz pieścić Mnie swoimi czułymi słowami pochodzącymi z serca. Powtórz Mi je.

– Panie Jezu, posłuż się mną, aby osuszyć Twoje Łzy. Panie Jezu, posłuż się mną, aby otrzeć Twoje Łzy. Najświętsze Serce, posłuż się mną, aby pocieszyć Twoje Serce. Najświętsze Serce, posłuż się mną, aby wyciągnąć ciernie otaczające Twoją Głowę i Twoje Serce. Panie Jezu, posłuż się mną, aby oprzeć Swoją Głowę. Słodki i Dobry Jezu, posłuż się mną, w jakikolwiek sposób pragniesz, abym podobała się Tobie i pocieszyła Cię. Pragnę sprawić, że Twoje Wargi się uśmiechną.

Posłużę się tobą, jeśli ofiarujesz Mi również twoją wolę.

– Jezu, oddaję Ci moją wolę, moje serce, moją duszę, mój umysł, moje ciało, wszystko.

Miłość wypełni więc Swoją Wolę w tobie, a Mój Pokój zakróluje w twoim sercu. Mój Obraz odbije się w twojej duszy, a twój duch uwielbi Mnie pod natchnieniem Mojego Ducha. Twoje ciało odrzuci wszystko, co nie jest święte, bo przemienię je i uczynię doskonałym w Moim Chwalebnym Ciele, aby stało się ołtarzem dla Mnie, twojego Boga. Będziesz dzielić Moje cierpienia, ale też Moje radości. Będę nadal cię pouczać, abyś niosła świadectwo nie tylko o Chrystusie ukrzyżowanym, lecz również o Chrystusie zmartwychwstałym i zwycięskim. Przypomnę każdemu, że nadzwyczajne zjawiska, cuda i znaki również stanowią część Mnie. Pójdź.

13.04.91

Miłość cię kocha. Kochaj Mnie. Bez doświadczeń nie wzrośniesz. Moje uczucie do ciebie jest widoczne, właśnie dlatego szatan nienawidzi cię w najwyższym stopniu. Nawet gdy czujesz, że nieustannie zagraża ci Mój nieprzyjaciel, Ja jestem przy tobie, aby cię podtrzymać. Uświadom sobie, że stworzyłem ciebie, abyś ty była dla niego zagrożeniem. Ktokolwiek odbiera mu dusze, jest dla niego zagrożeniem. To jedna z przyczyn, dla których nie traci on najmniejszej okazji, aby cię atakować. Bardzo często używa różnych osób w tym celu. Może wywołać akt oskarżenia, całkowicie bezpodstawny, aby zrujnować zupełnie tego, kogo chce uderzyć. Ale to nie wszystko. Jedna z jego najbardziej podłych intryg polega na podsuwaniu uśpionej duszy różnych myśli prowadzących ją do niepokoju i największego zamętu. Wyrywa on tej duszy cały pokój. Dlatego też winniście czuwać: nie pozwólcie mu zastawać was śpiących.

14.04.91

– “Błogosławiony niech będzie Pan, który okazał mi cuda swoje i łaski” (Ps 31,22).

Pokój niech będzie z tobą. Teraz powiedz Mi, uczennico, czy jesteś szczęśliwa, że Ja jestem twoim Kierownikiem Duchowym?

– Tak, Panie, bardziej niż szczęśliwa. Uczę się wielu rzeczy bezpośrednio z Twoich Ust i inni uczą się również!

Czy chciałabyś pisać?

– Jestem gotowa służyć Ci, mój Boże. Przygotuj mnie, otwierając moje uszy, abym nie słyszała nic innego, jak tylko Twój Głos.

Posłuchaj Mnie więc. Błogosławieni Pokój czyniący, zakwitną bowiem w Moim Pokoju i będą promieniować Moim Światłem na wieki i na zawsze. Błogosławieni współczujący: oni ujrzą Miłosierdzie w Dniu Sądu. Błogosławione hojne dusze, które dzielą Mój Kielich: one zostaną nazwane dziedzicami Mojego Zbawienia. Błogosławieni, którzy Mnie poślubiają: w dniu, w którym spotkają Mnie twarzą w Twarz, odczują tę samą radość, którą Ja odczuwam jako Małżonek. Błogosławieni jesteście wy, którzy nie przyjęliście innego świadectwa, lecz tylko Jedną i Jedyną Prawdę, którą dałem wam Ja Sam. Mówię wam: Przyjdźcie! Przyjdźcie do Mego Królestwa dzielić ze Mną wszystko, co mam.

Błogosławieni ci, którzy nie wprowadzają podziałów pod Moim Świętym Imieniem, lecz ukazują jedność poprzez pokorę i miłość: będą nazwani Filarami i Fundamentami Świątyni Bożej.

Błogosławieni jesteście wy, którzy wierzycie, chociaż nie widzicie. Weselcie się z Łaski, otrzymanej od Mojego Ojca i módlcie się za tych, którzy jej jeszcze nie otrzymali.

Błogosławieni jesteście wy, którzy akceptujecie biczowanie, upokorzenie i przybijanie gwoździami ze Mną do Krzyża i którzy nosicie rany Mojego Ciała na waszym ciele. Wasze mieszkanie w Niebie zostanie otwarte na przyjęcie was i wielka będzie wasza zapłata.

Błogosławieni ci, którzy strzegą Świętości Mojego Imienia. Kiedy będą wzywać i prosić w Moje Imię, wysłucham ich. Błogosławieni mali, którzy Mnie wychwalają i adorują: uczynię w nich wielkie rzeczy. Błogosławieni wierni, którzy zachowują Moje Przykazania i którzy nie zmieniają w Pismach ani jednej kreski z tego, co zostało napisane: do nich należy Królestwo Niebieskie.

Błogosławione jesteście, Moje baranki, na które jak na dzikie zwierzęta polują z Mojego powodu żarłoczne wilki, bo z wami podzieliłem Mój posiłek. Powiadam wam: Żadne z waszych cierpień nie jest daremne. Ojciec widzi to wszystko i bierze pod uwagę czyny każdego. Sodomie i Gomorze nie było tak ciężko, jak będzie tym, którzy prześladowali Mojego Świętego Ducha.

Pozostańcie więc przebudzeni, bo nikt nie zna dnia ani godziny Mojego Przyjścia. Wasz Król wkrótce przybędzie. Ten, którego oczekiwaliście tak długo, nagle rozbłyśnie nad wami. Zatem odwagi, umiłowani. Rzeczywiście opary demona przeniknęły do Mojej Świątyni. Czy jednak istnieją opary, trwające wiecznie? Tchnieniem Mego Świętego Ducha rozproszę je i żadna władza, żadna moc piekielna nie będzie mogła temu zapobiec. Przychodzę przynieść ziemi Ogień i oczyścić naród po narodzie. Bądźcie błogosławieni.

15.04.91

Panie, przyjdź do nas z całą mocą, z Twoim Świętym Duchem. Najczulszy Abba, Ty uwielbiłeś Twego Syna, a Twój Syn Ciebie uwielbił. Nadeszła godzina, aby podobnie Twój Święty Duch Prawdy uwielbił Twojego Syna. Udowodnij światu, że Twoje Słowo, nie jest tylko słowem wydrukowanym na papierze, lecz żyjącym i działającym. Niech Twój Święty Duch “skłoni serce ojców ku synom, a serce synów ku ich ojcom” (Ml 3,24).

Pokój wam. Vassulo, Pisma nigdy nie kłamią. Zostało powiedziane, że w ostatnich dniach, które mają nadejść, ludzie będą okazywać zewnętrzne pozory pobożności, ale wyrzekną się jej wewnętrznej mocy. Ach, Moi umiłowani! Czy przy Moim Powrocie zostanie jeszcze odrobina wiary?

Wewnętrzną mocą Mojego Kościoła jest Mój Święty Duch, żyjący i działający w Nim. Jak serce w ciele, tak Mój Święty Duch stanowi Serce Mojego Ciała, którym jest Kościół.

Wewnętrzną mocą Mojego Kościoła jest Mój Święty Duch udzielający w obfitości i rozdzielający Swe Dary i Łaski w taki sposób, aby Kościół z nich korzystał.

Wewnętrzną mocą Mojego Kościoła jest Mój Święty Duch, Przypomnienie Mojego Słowa, nie objawiający nic nowego, lecz przypominający te same wskazania, dane przez tego samego Ducha.

Wewnętrzną mocą Mojego Kościoła jest Mój Święty Duch przemieniający, wznoszący i przekształcający was w prawdziwe kopie Mnie Samego.

Wewnętrzną mocą Mojego Kościoła jest Mój Święty Duch, Ogień, który was ożywia, oczyszcza i czyni z waszego ducha kolumny ognia, gorejące ogniska miłości, żywe pochodnie światła dla ogłaszania bez lęku Mojego Słowa, stające się świadkami Najwyższego i uczące innych poszukiwania jedynie rzeczy niebieskich.

Wewnętrzną mocą Mojego Kościoła jest Mój Święty Duch, Życie, Tchnienie zachowujące was przy życiu i sprawiające, że wasz duch pragnie Mnie, nazywając Mnie: Abba.

Moje dziecko! Jeśli odrzucisz i jeśli stłumisz dary Mojego Świętego Ducha, jaką posługę będziesz mógł wypełnić i ofiarować Mi? Nie bądź podobny do trupa, zachowując zewnętrzne pozory religii, lecz odrzucając wewnętrzną moc przez czcze spekulacje ograniczające Mnie w Mojej Boskości. Nie zatrzymuj tych, którzy jak dzieci przychodzą do Mnie, żyjąc kultem Ducha Świętego. To Ja wzywam ich do zaślubin Mojego Świętego Ducha.

Tajemnica świętości polega na pobożności wobec Mnie, waszego Boga. Nic nie możecie uczynić z samych siebie. To Mój Duch żyjący w was prowadzi was i poucza o rzeczach niebieskich.

Zaprawdę powiadam ci: kto boi się Mnie, ten przyjmie Moje upomnienie. Nie śpij więc teraz, bo to Czasy, w których powinno się być bardziej niż kiedykolwiek przebudzonym i czuwającym. To są Czasy, w których należy otworzyć uszy i słuchać Mojego Ducha bez lekceważenia Go. Nie udawaj mądrego w złym momencie, usuwając Tchnienie Mego Świętego Ducha i zabijając w ten sposób wewnętrzną moc ożywiającą Mój Kościół. Chcesz być roztropny? Otwórz więc oczy. Chcesz być roztropny? Otwórz swoje serce oraz uszy, Mój przyjacielu, a nie swój rozum. Osoba roztropna nigdy nie lekceważy ostrzeżenia Ducha. Jedynie pyszny nie zna lęku. Bojaźń Pana jest początkiem Mądrości. Chcesz być roztropny? Odszukaj Prawdę, która rozpaczliwie pochyla się nad twoją nędzą, aby cię ocalić! Zobacz, Kto pochyla się nad waszą nędzą i niegodziwością, aby was pociągnąć do Siebie, wydobyć was z grobów i ponownie tchnąć w was Życie! O, pójdź! Nie myl się co do Mnie: Ja cię nie zmuszam ani nie próbuję pogwałcić twojej wolności!

Miałem litość nad tobą, pokolenie. Nie powtarzaj, że wszystko, co miałem do powiedzenia zostało już powiedziane. Dlaczego przypisujecie Mi wasze ograniczenia? Ja jestem Przypomnieniem Mojego Słowa, tak, wewnętrzną mocą Mojego Kościoła i mogę w sposób wolny zsyłać wam nowe cudowne zjawiska i dokonywać nowych cudów. Mogę w sposób wolny wznieść cię, pokolenie, wylać leczniczy balsam pochodzący z Bogactw Mojego Najświętszego Serca, kiedy chcę i na kogo chcę. Buduję, tak, odbudowuję Mój Kościół leżący teraz w ruinach.

Kiedy więc staniesz przede Mną, pokolenie, twarzą w Twarz, w Dniu Sądu, obym nie musiał ci powiedzieć: ty byłeś jednym z tych Moich prześladowców, którzy burzyli, kiedy Ja budowałem.

Miłosierdzie znajduje się teraz u waszych drzwi, Moje Współczucie puka do waszych drzwi w tych czasach ucisku.

Uważacie się za świętych? Dajcie Mi dowód waszej świętości, uwielbiając Mnie. Okażcie, że jesteście święci, pokazując Mi dusze, które nawracacie i przyprowadzacie do Mnie. Moje Królestwo bowiem nie polega na słowach ani na zewnętrznych przejawach religijności, ale na Wewnętrznej Mocy, której Ja sam mogę wam udzielić przez Mojego Świętego Ducha, jeśli będziecie Go szukać.

Odczujcie Moją Obecność i Miłość do każdego z was. Ja, Jezus Chrystus, jestem obecny i wszystkich was błogosławię z głębokości Mojego Najświętszego Serca, pozostawiając Moje Tchnienie Miłości na waszych czołach. Bądźcie jedno. Kościół ożyje.

20.04.91

– Panie, dziękuję Ci, że uczyniłeś mnie Swoją własnością i oblubienicą. Poucz tych, którzy nie rozumieją, że jeśli pozwalasz Twoim prześladowcom atakować mnie, to czynisz tak dlatego, że przez to również możesz być uwielbiony. Jasno postanowiłeś jednak, że mimo to nie pozwolisz im nigdy zranić ani dotknąć mojej duszy. Daj im zrozumieć tę różnicę, ponieważ różnica istnieje.

Kwiecie, Mój Kielich jest gorzki, czy mimo to pragniesz zawsze dzielić Go ze Mną?

– Pragnę dzielić z Tobą Twój Kielich.

Daj Mi więc dowód swej miłości do Mnie, oddając Mi swoją wolę. Bądź spragniona uwielbienia Mnie, twojego Boga, obejmując Mój Krzyż. Stałaś się Moją Własnością, w której znajduję radość. Złożyłaś życie w Moje Ręce.

Posłuchaj, córko: pozostań słaba, bo w twojej słabości mogę dokonać wielkich rzeczy. Bądź niczym, ponieważ w twojej nicości Ja mogę być Wszystkim. Pozostań cicha, bo w tym milczeniu znajdę Mój odpoczynek. Pozostań uległa, bym mógł uformować z ciebie kopię Mego krucyfiksu. Pozostań ograniczona, aby Moja Moc stała się widoczna w tobie. Stań się wzorem Mnie Samego poprzez uległość, cierpliwość, czystość, posłuszeństwo, pokorę, wierność i nieustanną modlitwę, dzięki której Ja stale przebywałem z Ojcem. Nigdy nie zasypiaj. Nigdy nie przecinaj więzów łączących cię z Ojcem. Moje życie na ziemi było nieustannym modlitewnym trwaniem z Ojcem w chwilach pomyślnych i trudnych. Słuchaj Ojca i spełniaj Jego Wolę. Ja, Twój Odkupiciel dałem ci pokarm. To, czym się karmisz, pochodzi ode Mnie, aby nauczyć cię żyć prawdziwym Życiem we Mnie, twoim Bogu.

Zaprawdę powiadam ci, nie lękaj się tych, którzy zabijają ciała, lecz dusz zabić nie mogą. Bój się raczej tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. Pozostań we Mnie, a Ja w tobie. Pozwolę, aby śmiertelne ciało zostało poddane doświadczeniu, abyś wzrastała w doświadczeniach, ale twoja dusza nie zostanie dotknięta. Ciało i krew nie może odziedziczyć Mojego Królestwa, więc nie lękaj się. Przez twoje doświadczenia Ja jestem również uwielbiony. Nigdy nie będziesz opuszczona.

St. Georges (Quebec), 23.04.91

Orędzie dla Kanady:

Przychodzę do waszego kraju, aby dać wam znak Mojej Wielkiej Miłości. Przychodzę, Ja, wasz Król, jak żebrak w łachmanach i boso, aby was prosić o zawarcie ze Mną pokoju, aby was prosić o odrobinę miłości. Z powodu Mojego Nieskończonego Miłosierdzia pochylam się nad wami, aby wydobyć was z waszego letargu i z waszych ciemności, abyście zakosztowali Mojej Wielkiej Miłości do was.

Châteaugay (Quebec), 24.04.91

Spraw Mi przyjemność, córko, uwielbiając Mnie.

– Pomóż mi, Panie, w głoszeniu Twojego Orędzia Miłości.

Biorę to całkowicie na Siebie, więc się nie lękaj. Pozostanę przy tobie, pójdź.

Châteaugay, 25.04.91

Modliłam się jeszcze przed spotkaniem, aby Pan mi pomógł.

Moja Vassulo, czy sądzisz, że mógłbym kiedykolwiek wymagać od ciebie czegoś przekraczającego twoje możliwości? Córko, Miłość stanowi wypełnienie Mojego Prawa. Miłość jest korzeniem Mojego Prawa, inne przykazania nie ostałyby się, gdyby nie było w nich Miłości.

Zostałaś stworzona, aby Mnie uwielbić. Posłuchaj, Mój Duch zaraz cię ogarnie. Ofiaruj Mi rodziny tego narodu. Ofiaruj Mi, Mój kwiecie, chwałę, którą jesteś Mi winna. Powiedz im:

Ja jestem waszym Odkupicielem i przychodzę nie po to, aby kogokolwiek potępić, lecz ocalić zbawczą sprawiedliwością. Wzywajcie więc Mego Imienia. Dzieci umiłowane, Jezus znaczy Ten-Który-Zbawia.

Umiłowani, jestem u waszych drzwi. Błogosławię was wszystkich.

Powrót do Szwajcarii, 2.05.91

Orędzie dla pewnej duszy:

Pokój niech będzie z tobą. Nadejście Mojego królowania na ziemi jest w zasięgu ręki i Moja Wola będzie wypełniana na ziemi tak, jak w Niebie. W waszych sercach odbuduję jedność Mego Kościoła. Nie będę już dłużej czekał na ludzką zgodę. Moja Małżonka zostanie przyobleczona olśniewającą Chwałą. Klątwa rozłamu zostanie zdjęta. Niewiasta obleczona we wspaniałość słońca, którą wysyłam przede Mną, aby was pouczyła, doda wam odwagi. Dałem jej moc nad wszystkimi ludami i wszystkimi narodami, aby otwarła szeroką drogę dla Mnie. Opary które przeniknęły do serca Mojej Świątyni plamiąc Kielich, Tabernakulum i wszystko, co jest święte rozproszą się nagle pod wpływem Mojego Tchnienia. Narody będą wtedy mówić jednym językiem i wszystkie uwielbią Mnie wokół Jednego Jedynego Tabernakulum Baranka bez skazy, Stałej Ofiary, którą Moi wrogowie próbują znieść i zastąpić swoją ohydą spustoszenia.

Już wkrótce, Mój przyjacielu, będę znowu z wami wszystkimi, a Moja modlitwa arcykapłańska do Ojca zostanie wypełniona: będziecie jedno tak jak My w Najświętszej Trójcy. Mam jeszcze wiele rzeczy ukrytych w Moim Najświętszym Sercu do ujawnienia przed tobą i do ukazania ci gdyż Bogactwa, które mam w Sobie są niezliczone lecz jest tego zbyt wiele, abyś to teraz uniósł. Twoja dusza nie mogłaby wszystkiego ogarnąć. Jednak powoli będę odkrywał przed tobą Skarby Mojego Najświętszego Serca i krok po kroku poprowadzę cię ku temu, co przypomina Latarnię Morską: do Tajemnicy Niezgłębionego Bogactwa, które ukryte było od pokoleń i przez wieki. Objawię ci, Mój przyjacielu, bogatą chwałę Nadziei, Mądrości i Wiedzy. Bądź zakorzeniony we Mnie, a przyniesiesz owoc. Trwaj we Mnie, a będziesz żył. Powiedziałem ci to wszystko, przyjacielu, abyś się nie zachwiał, kiedy nadejdą doświadczenia.

Miłość jest u twego boku. Kochaj Mnie.

3.05.91

– Panie, napełnij mnie Twoim Świętym Duchem. Przyjdź mnie ogarnąć Twoim Świętym Duchem, aby nieprzyjaciel nie znalazł we mnie żadnego miejsca. Niech Twój Święty Duch zamieszka w największych głębinach mojej duszy, niech ją przeniknie i napełni bogactwami nie pochodzącymi z tego świata. Bądź błogosławiony, Boże!

Ja Jestem znajduje się przy tobie. Miej Mój Pokój. Zstąpiłem do twojej komnaty, aby ofiarować ci Moją przyjaźń. Byłem ci obcy, a teraz widzisz? Moje Nauczanie wzniosło cię do Mego Serca i zamieniłem dziś twoją nieurodzajność w płodną ziemię. Moja gołębico, raduję się w tobie. Moja mała, Ja żyję w tobie. Oparcie dla Mojej Głowy, wypoczywam w tobie. Wychwalaj Mnie przez odnawianie Mego Domu. Wychwalaj twojego Ojca, który jest w Niebie, traktując Go jak Króla. Ach, córko! Moje Usta są spieczone z powodu braku miłości. Jestem spragniony z braku miłości. Opatrz Moje Rany miłością. Wyjmij Moje ciernie i pociesz Mnie. Uwielbiaj Mnie cały czas z głębi swego serca. Mów do Mnie i nie czekaj do jutra. Raduj Mnie i pozostań mała. Pozwól Mi, Moja Vassulo, posługiwać się twoją małą ręką. Ofiaruj Mi swój czas, a Ja nasycę cię z Mojego Źródła. Bogactwa, które ci dam, będą bezcenne: nikt nie będzie mógł zgłębić ich wspaniałości. Ja, Pan, uczynię sobie Tron w tobie, by nad tobą panować. A ponieważ zgodziłaś się, pozwolę sobie iść za pragnieniami Mego Serca. Jestem w Mojej Własności i mam nad tobą pełną władzę. Wychwalaj Mnie często i błogosław Mnie. Miłość jest z tobą.

6.05.91

– Panie, mój Boże, któż, jak nie Ty, mógłby przynieść nam zbawienie? Któż, jak nie Ty, mógłby doprowadzić nas do domu? Któż mógłby doprowadzić nas do szczęścia, jeśli nie Ty? Zatem: Maranatha!

Córko, umarli nie mogą Mnie wychwalać. To dlatego zstąpię na was z całą mocą i wskrzeszę was wszystkich, aby przypomnieć wam Moją wielkość, Moją wspaniałość i Moją najwyższą władzę. Pójdź, pisz, Moja Vassulo:

Pokój niech będzie z wami, Moi synowie i córki. Przeliczyłem Moje baranki i Moje Serce jest przepełnione smutkiem: dzisiaj przetrwała jedynie reszta, której nie zmiotło Odstępstwo. Jedynie garstka nie utraciła wiary. Pozostaje tylko kilku, którzy przeżyli zagrożenia racjonalizmem. A Ja, w Górze, zmęczyłem Moje Oczy wyczekiwaniem na to, że ofiarujecie Mi wasze serca i wyrzeczecie się siebie, lecz serca tego pokolenia nadęte są głupotą.

Ponieważ nie zachowaliście Mojego Prawa Miłości i odwróciliście serca, ustanawiając wasze własne prawa i ustawy, nie będę wciąż się przyglądał, jak odstępujecie coraz bardziej od Moich Przykazań. Pragnę cię ocalić, pokolenie. Pragnę ponownie ukształtować twój rozum i wprowadzić cię z wielką miłością na drogę Prawości.

Nauczę cię wzywać Mojego Imienia. Nauczę cię kroczyć w Mojej Obecności. Nauczę cię prowadzić życie modlitwy, Moje dziecko. Nauczę cię kochać Mnie z całej twojej duszy. Jeśli ofiarujesz Mi swą wolę, Moje dziecko, zdejmę śmiertelne więzy łączące twą duszę ze wszystkim, czego nienawidzi Moja Dusza.

Popatrz, spójrz wokół siebie. Mój Święty Duch przychodzi was odnaleźć i ożywić was wszystkich. Ubrany jak żebrak, z Krwawymi Łzami płynącymi po Moich Policzkach, zstępuję z Mego Tronu pochylając się nad wami, by ocalić wasze dusze od nieszczęścia i głodu.

Przez wzgląd na Moje Święte Imię objawię Siebie nawet poprzez rzeczy, w które już nie wierzycie. Ukażę Mojego Świętego Ducha przez nadzwyczajne zjawiska i cuda. Jak nigdy dotąd ukażę Moją Moc poprzez słabość i nędzę.

Przyjdę z tysiącami miriad aniołów spuścić na ciebie, pokolenie, Moją Niebieską Mannę, tę mannę ukrytą, i napełnić wam usta Moim Pokarmem, aby ogłaszały Moją Chwałę. Odstępstwo wyzwało Moje Miłosierdzie, a Racjonalizm ta plaga waszej ery sprowokował Moją Moc.

Wysyłam przede Mną Niewiastę obleczoną w Słońce, Drugą Ewę, aby was pouczała i prowadziła, krok po kroku, do Nieba. Posyłam wam Mego Świętego Ducha w tę Noc, aby był waszym Towarzyszem oraz Pocieszycielem i aby przypomniał wam Moje Słowo. Wysyłam wam misję aniołów nadziei, aby rozproszyli wasze obawy. Przyjdźcie posłuchać wy wszyscy, którzy jesteście głodni.

Szczęśliwy człowiek, którego zapraszam na Zaślubiny Mojego Świętego Ducha. Zostanie on nasycony Moim Niebieskim Pokarmem. Chociaż obciążają go winy, Mój Święty Duch wymaże je, gdy na nim spocznie. Zrozumcie, Moi umiłowani, że odwiedzam was na ziemi nie po to, aby was potępić, lecz po to, aby was zbawić.

Któż przygotowuje się na ujrzenie Mnie? Kto zwróci na to uwagę? Któż rozpozna Tron zstępujący na was z Niebios? Nie opierajcie się Mojemu Świętemu Duchowi Łaski. Jestem zawsze z wami.

Módlcie się gorąco o nawrócenie waszej ery. Otwórzcie wasze serca i mówcie do Mnie. Czy zechcecie ofiarować Mi waszą wolę?

O, Mój Domie! Przyjdź, przyjdź do Mnie i krocz w Mojej Światłości. Czy jednak, kiedy przyjdę w czasie Mojego Wielkiego Powrotu, znajdę choć trochę wiary na ziemi? Mówię dziś otwarcie, Moje małe dzieci. Już niebawem Miłość powróci jako miłość. Powrócę do was. Zaprawdę mówię wam: jeśli rozpoznaliście Mojego Świętego Ducha i ujrzeliście Go, to dlatego, że należycie do Mnie, świat bowiem nie może Go ani rozpoznać, ani widzieć, ani przyjąć.

Ach! Moi mali, czegóż nie uczyniłbym dla was? Tęsknię, aby zobaczyć was umocnionych darami, które na was zsyłam.

Otrzymujcie wasze siły na modlitwie,

na modlitwie nieustannej, skierowanej do Mnie.

Błogosławię każdego z was. A ty, który przyszedłeś, gdyż przygniata cię twój krzyż, wesprzyj się na Mnie, umiłowany, i daj Mi twoje strapienie i cierpienie. Kocham cię, przybędę ci na ratunek.

Oddawajcie Mi chwałę, wychwalając Moje Imię. Przyjmijcie Tchnienie Mojego Świętego Ducha na waszych czołach i bądźcie jedno pod Moim Świętym Imieniem.

13.05.91

Moje dziecko, pozwól Mi zgadzając się na posługiwanie się twoją ręką i twoim czasem przemawiać do Moich dzieci.

– Miłość wiąże mnie z Tobą, Panie. Czyż nie jestem Twoją własnością? Posługuj się więc mną całkowicie, jak tego pragniesz, mój Panie, ponieważ to naprawdę sprawia mi przyjemność. Duchu Święty, przyjdź mnie ogarnąć...

Miasto, które przyszedłem nawiedzić, aby ogłosić poprzez ciebie Moją Miłość do was wszystkich i aby uzdrowić twoich chorych mieszkańców! Nie pozostawię cię, abyś nie zginęło obciążone winą, ani nie będę czekał, aby zobaczyć, jak się rozkładasz. Zatryumfuję nad tobą. Ja jestem twoim Królem, Ja jestem Doskonały. Posłuchaj Mnie, pokolenie, pragnę uczynić cię odbiciem Mojej Boskości. Huczącym Ogniem pochłonę grzeszne plemię. Twoje pokolenie zaślubi Mego Świętego Ducha, a Moim Ogniem płonącym przemienię oblicze tej ziemi w Ziemię nową, bożą i kwitnącą; dzisiejszy świat przeminie. Moim gorejącym Płomieniem sprawię, że wszyscy będziecie tak czyści jak złoto i tak przeźroczyści jak szkło, bo wasze serca będą dla Mnie i we Mnie. Ja i Mój Ojciec staniemy się waszą Siedzibą, a wy będziecie Naszą Siedzibą.

Pragnę przywrócić ci przebóstwienie, stworzenie, aby Moja promieniejąca Chwała była w tobie jak płonąca pochodnia. Jak wartownik strzeże bramy, tak samo Ja zachowam was od wszelkiej nieczystości, która chciałaby do was wejść. Uczynię z każdego z was promieniejące miasto. Odnowię was całkowicie i w ten właśnie sposób przygotuję was do zaślubienia Mojego Świętego Ducha. Mój Święty Duch uczyni sobie w was Siedzibę, przemieniając was, ażebyście się stali Jego Świętym Miastem, Jego Posiadłością i Własnością. Świat obecny przeminie, a Moja Wola wypełniana będzie na ziemi tak jak w Niebie. Miłość zstąpi jako miłość i Ja, Bóg niewidzialny, stanę się widzialny we wnętrzu waszych serc.

Nadeszła godzina, w której nie będziecie postępować po omacku w ciemności, gdyż wasze serca oświeci Moja promieniejąca Chwała. Moja Chwała stanie się widoczna w waszych sercach.

Pójdź, Moje dziecko, posłuchaj teraz Mojej Matki. Pozostań blisko Mnie. My?

– Tak, Panie. Zdobyłeś mnie. Zdobądź również innych...

Wstawiaj się za nimi, a Ja przybędę i pójdę szukać i zbawić to, co zginęło. Przeczytaj Księgę Izajasza 41,17-20. Miłość cię kocha.

(Później)

Moje dzieci, wzywam dziś każdego z was do przebadania własnego serca. Dawajcie świadectwo wyrozumiałością. Błagam was o ponowne przebadanie waszych serc. Orędzie Boga do was wszystkich jest dowodem Jego Wierności. Bóg nie ukazuje się, aby was osądzić. Bóg objawia się, aby ukazać Swą Wierność w waszym braku wierności. Bóg pragnie waszego pojednania. On przychodzi odebrać was Mocom Ciemności i ukazać wam Swoje Królowanie na ziemi. Niewidzialny Bóg stanie się widzialny w waszych sercach w Swojej Chwale. Rzeczy Niebieskie staną się widzialne w waszych sercach, a blade odbicia tego, co wcześniej uważaliście za cienie, dowiodą swej rzeczywistości. Panowanie Królestwa Bożego na ziemi jest obecnie całkiem blisko was. Dlatego właśnie błagam was, abyście byli gotowi na ten Dzień.

Jeśli mówicie, że umarliście dla siebie samych i dla zasad tego świata, zabrońcie swoim sercom rozpraszać się w świecie. Żyjcie dla Boga i stawiajcie Go na pierwszym miejscu. Już więcej się nie sprzeczajcie, nie kłóćcie się i nie oskarżajcie. Nie pozwólcie, aby wasze wargi was potępiały. Miejcie bojaźń Pana, a Mądrość wkrótce przyjdzie do was jak świt.

Pan szuka i pragnie serca niepodzielnego. Prosiłam was i na nowo was proszę, abyście się modlili, modlili, modlili sercem: prosta rozmowa z waszym Ojcem, który jest w Niebie. Jeśli proszę was dziś o ofiarowanie Bogu serca bez zastrzeżeń, to robię to, by was nauczyć trwania w wierności zasadom, o których was pouczyłam. W Oczach Boga liczy się przede wszystkim serce, które czci Go i unika wszelkich okazji prowadzących do grzechu. Jeśli przez post zapanowaliście nad waszym ciałem, proszę was, abyście zapanowali też nad waszymi wargami i wypowiadali jedynie modlitwy oraz uwielbienia dla Pana. Nie pozwólcie, aby wasze wargi potępiały was.

Niech wasze serce, wasz umysł, wasze oczy i wargi spoczną na Jezusie. Bądźcie cali dla Niego i niepodzielni. Zachęcam was, drogie dzieci, do zastosowania tego wszystkiego w życiu, bez zaniedbywania innych wartości Prawa. Pamiętajcie, że Sercem Prawa jest Miłość.

Błogosławię was wszystkich.

18.05.91

– Jezus?

Ja Jestem. Trwaj w pokoju, Moja mała. Niejednego doprowadzę do Siebie. Rzeczywiście wezwałem cię, bo tu Mnie potrzebują.

Orędzie dla Tuluzy:

Kocham was bezgranicznie. Pamiętajcie o tym zawsze. Przyciągam do Życia. Nikogo nie odrzucam. Grzesznicy, niesprawiedliwi, wszyscy jesteście Moimi dziećmi.

Moje Orędzie to orędzie Miłości, odwołujące się do samych podstaw, przypominające Moje Słowa i Moje Istnienie. Nie bójcie się Mnie. Lękajcie się jedynie tego, który przekonuje, że nie istnieje i który zawsze tak bardzo podstępnie pociąga was ku Śmierci. Ja jestem Światłością.

Pójdź. Powiedz im, że to Orędzie nie zostało im dane, aby wywołać sensację, lecz aby im uświadomić pilność, powagę i znaczenie Mojego Wezwania: pilność ich nawrócenia; powagę stanu ich dusz; znaczenie zmiany ich życia i życia w świętości; znaczenie Moich Orędzi jako duchowego pokarmu, będącego dodatkiem odżywiającym ich duchowość, leczniczym balsamem na ich rany, które w tej ciemności zostały im zadane przez szatana. Pragnę, aby Moje dzieci słuchały bardzo uważnie wszystkiego, co mam do powiedzenia.

Niech prowadzi was Mój Duch Prawdy i doprowadzi was z powrotem do Prawdy. Niech Mój Duch Poznania przypomina wam Jedną i Jedyną Prawdziwą Wiedzę, którą Ja Sam wam dałem.

Ja, wasz Pan i Zbawiciel, błogosławię każdego z was.

23.05.91

– Jahwe, mój Boże, Ty zlewasz na mnie obficie Twoje wonności. Bądź uwielbiony, mój Jahwe. Ty jesteś mój, a ja jestem Twoja. Użycz mi Twojego Ramienia, abym mogła się na nim wesprzeć. Jestem niegodna, podobna do powiewu, który przechodzi nie zauważony, aby już nigdy nie powrócić, do ziarnka pyłu zmywanego przez pierwsze krople deszczu. Pozwól mi znaleźć się w Obliczu Twej Wspaniałości. O, Umiłowany, prowadź mnie bezpieczną ręką przez tę pustynię.

Vassulo, nawet w twej nędzy będę przemawiał do narodów poprzez ciebie, by doprowadzić twoje pokolenie do wychwalania Mnie.

Pokolenie, przygotowuję się, aby cię paść.

Córko, za każdym razem, gdy Mnie wołasz, zstępuję z Mego Tronu, aby przyjść do twej komnaty i spotkać cię. Pomimo podatności na nędzę zdobyłaś Moją Nieskończoną Miłość. Wesel się! Wesel się, bo twój Król słyszy cię za każdym razem, gdy otwierasz usta, wzywając Mojego Świętego Ducha, aby przyszedł cię wesprzeć. Wzywaj Mego Imienia, Moje dziecko, a Miłość całkowicie okryje cię Swoim cieniem i będzie ci towarzyszyć. Bądź teraz radością twego Króla, pozwalając Mu jeszcze raz usłyszeć przyrzeczenia wypowiadane ustami Jego dziecka dotkniętego ubóstwem.

Wstałam i powtórzyłam mój akt oddania się Najświętszemu Sercu Jezusa.

Vassulo Mego Najświętszego Serca, przyjmuję twoje poświęcenie się, twoje ofiary podobają się Mojemu Sercu. Czcij Mnie, twojego Boga, pozostając Mi wierna i oddana; Mnie, który jestem twoim Odkupicielem.

25.05.91

– Jezu, urzekła mnie Twoja Doskonałość, zdobyło mnie Twoje Piękno. Twoja Żarliwa Miłość osaczyła moją kruchość, abym zgodziła się zostać ofiarą Twojej Miłości. Jakże mogłabym oddalić się widząc w jednej chwili takie Piękno? Każdego dnia pociąga mnie Twoja Dobroć. Jaki czar zawarłeś w Twej Miłości?

Umiłowana Mojej Duszy, twoje oczy ujrzały Mój chwalebny Majestat, twoje uszy usłyszały Moją Pieśń Miłości, a Ja Sam złożyłem w tobie Moją własną Światłość, aby uczynić cię Moją na zawsze. Dałem ci Moje Gwoździe i Moją Koronę Cierniową, aby ukazać ci Moją zażyłość wobec ciebie. Stałem się twoim Małżonkiem, czyniąc z ciebie oblubienicę po to, byśmy dzielili Mój Krzyż jako nasze łoże małżeńskie. Moje gwałtowne Uczucie zawładnie tobą, aby uczynić z ciebie kopię Mnie, twojego Małżonka. Ja jestem twoim pocieszycielem w dniach smutku. To nie ty Mnie wybrałaś, lecz Ja cię wybrałem, aby ukazać ci Moje niewyczerpane Bogactwa.

– Panie, co chcesz, abym dla Ciebie uczyniła?

Doprowadź Mój lud do prawdziwej Wiary opartej na miłości. Módl się, aby Mój Kościół był jeden, wolny od wszelkiego zła. Wynagradzaj, córko, wynagradzaj za grzechy i nieprawości świata, tak bardzo znieważające Moje Najświętsze Serce...

Moja córko i oblubienico, spójrz w Serce twojego Zbawiciela, zajrzyj do wnętrza tego Serca, które cię ocaliło. Weź Moje Serce, pociesz Je, kochając Mnie. Ja, Jezus, całuję cię w czoło.

1.06.91

Córko, pozwól Mi cię pouczać. To Ja dałem ci Poznanie. Módl się, aby Moje Królestwo na ziemi było takie, jakie jest w Niebie.

2.06.91

– Mój Panie?

Ja Jestem. Pokój wam. Wkrótce, już niebawem, stworzenie, pozbawię cię twego poprzedniego sposobu bycia i dawnej osobowości, aby przyoblec cię Moją Boskością i przypomnieć Prawdziwą Wiedzę. Zatem, Moi umiłowani, słuchajcie Mojego Świętego Ducha.

Pozwólcie Mi przygotować was wszystkich, abyście byli gotowi na przyjęcie Mego Królestwa. Ja, Pan, zapraszam każdego do dzielenia wszystkiego ze Mną i do zobaczenia Mojej Chwały. Moje Serce jest chore z miłości do ciebie, pokolenie...

Biada tym, którzy kiedy nadejdzie Mój Dzień będą jeszcze nosić swój grzech ułożony we wnętrzu, tak jak dziecko! Módlcie się, aby wszyscy byli przygotowani, gdy nadejdzie ten dzień.

Podejmujcie cierpienia za braci, którzy ciągle żyją w ciemności i odrzucili Moją Chwałę dla bezwartościowej imitacji, tej, o której mówił prorok Daniel. Będę przemawiał do was otwarcie, biorąc pod uwagę stan waszych dusz i brak Wiedzy. Nie wdzieram się przemocą do was z Moim Świętym Duchem, aby pogwałcić waszą wolność, ani nie przychodzę was potępić. Przychodzę do was z Miłosierdzia, aby dać wam w obfitości pełne Poznanie Mojej Woli. Przychodzę, by poprzez Moją Doskonałą Mądrość zwiększyć w was Wiedzę, którą Ja Sam wam dałem. Nie przychodzę dodawać nowych rzeczy do tego, co już zostało wam dane, lecz przybywam umieścić Moje Królestwo w waszych sercach.

Twierdze! Czy nie zrozumieliście? Czy jeszcze nie zrozumieliście, że Ja, Pan, żyję w was? Czy nie zrozumieliście, że jesteście Moimi świątyniami? Kiedy mówię wam o rzeczach niebieskich, czy jesteście gotowi je przyjąć? Posłuchajcie, co mówi Pismo: “Gorliwość o dom Twój pochłania Mnie.” Rzeczywiście Moja gorliwość na nowo osiągnęła dziś szczyt i z Wysoka zstąpi Ogień i pochłonie Moje świątynie. Przekształcę was, twierdze, w państwo Łaski, w którym już nie będziecie się obawiać pragnienia Mojej Chwały ani się lękać przyjęcia Mojej Boskości. Grabieżca wdarł się w was jak dym, w was, którzy jesteście świątynią Mojego Świętego Ducha, świątynią-twierdzą Mojej Boskości. Opary szatana przeniknęły przez zawiasy i otwory, ogarniając was w waszym śnie, bo nie chcieliście Mnie rozpoznać w Mojej Boskości i szliście raczej za własnymi irracjonalnymi ideami. Mówię wam: Napełnię ciemności Moim Światłem, ponieważ pragnę twoich zaślubin, pokolenie, z Moim Świętym Duchem.

Zostało powiedziane, że Buntownik siłą będzie was karmił porcją racjonalizmu jednego dnia, a porcją naturalizmu następnego dnia, z zamiarem usunięcia i zgaszenia odrobiny światła, która w was pozostaje, w was, będących Moją świątynią.

Najeźdźca zajął wiele Moich twierdz, narzucając im przemocą ohydę spustoszenia, znosząc Moją Stałą Ofiarę w waszym wnętrzu, aby wznieść w to miejsce nic nie wartą imitację, obraz śmiertelnego człowieka, będącego ohydą wobec Mojej Świętości.

Wy jesteście Moim Świętym Miastem

i wy którzy pozwoliliście, aby Mój Duch Święty zalał was jak Rzeka jesteście Moim Nowym Jeruzalem, Pierwocinami, tymi, którzy mieli wytrwałość i wiarę. I jak rosa pochodząca z Moich Ust, jak krople deszczu na trawę, wlejecie Nadzieję w wiele oschłych serc, bo cała promieniejąca Chwała Mojego Serca odbije się w was sprawiając, że zabłyśniecie jak drogocenne klejnoty z diamentu przejrzystego jak kryształ.

Mówię wam uroczyście, że wielu spośród was, którzy nie narodzili się z Ducha, otrzyma z Wysoka, dzięki Mojej Łasce, Ducha Prawdy. Duch Prawdy zstąpi z Nieba w całej Swej promieniejącej Chwale i uczyni Sobie w was Mieszkanie. Mój Święty Duch zaślubi was, abyście stali się Jego oblubienicą, i przyozdobi was Swą Świętością. Rzeczy niebieskie staną się nagle widoczne w waszych sercach, a Moje Królestwo nigdy dotąd nie widziane przez serca stanie się widoczne w całej Swej Chwale i przejrzyste jak kryształ.

Umiłowani Mojej Duszy, Twierdze, bądźcie błogosławieni wy, których zastanę bez zarzutu.

Tak pouczam was o rzeczach Niebieskich. To nie przyjdzie bez trudu, Moje dziecko, ale uspokój się. Wszystko, co mam do powiedzenia, zostanie zapisane i przeczytane. Mądrość cię poucza, Vassulo. Kocham cię, a Moja Miłość do ciebie jest wieczna.

Wprowadzę każdego w zachwyt wobec Moich pierwocin i powoli przeminie dawny świat i zużyje się jak ubranie. Już niebawem wszystko, co było zakryte, zostanie odkryte i wszystko, co było ukryte, zostanie ujawnione waszym oczom. Moje Nowe Jeruzalem! Wy, będący pierwocinami Mojej Miłości, wy, których Mój Święty Duch zdobył Moim Nowym Hymnem Miłosnym, wy, których poślubiłem, idźcie do narodów i zaśpiewajcie im Mój Nowy Hymn Miłości.

Działajcie dla Pokoju, siejcie ziarna, które wam dałem, bądźcie jak drzewa rosnące na brzegach Rzeki Życia. Niech wasze liście będą leczniczym balsamem dla nieszczęśliwych, a wasze gałęzie niech przynoszą owoc w świętości.

Bądźcie Moimi naprawcami wyłomów odbudowującymi Moje zrujnowane świątynie. Dawajcie tym, którzy wpadli w bezbożne sidła szatana i którzy syceni byli porcjami racjonalizmu oraz naturalizmu, a lecznicza Woda płynąca z Mojej Piersi, ten potok tryskający z Mojej Świątyni, napełni was i uzdrowi. Nikt nie będzie mógł zatrzymać tego strumienia. Ten potok będzie nadal obficie wypływał z Mojego Serca. Będzie płynął wszędzie, rozchodząc się wieloma odnogami, rozdzielając się na wiele strumieni płynących we wszystkich kierunkach, a gdzie popłyną te lecznicze wody, tam każdy chory, kaleki, niewidomy zostanie uzdrowiony. Nawet umarli powrócą do życia. Nikt nie będzie mógł Mi przeszkodzić w oczyszczeniu was.

Ach, umiłowani! Z buntowników wychowam was na kapłanów Lewiego; z istot zniesławiających Mnie przemienię was w perły, w promieniejące miasta światła oddające Mi cześć. I zamieszkam z wami, gdyż przyoblecze was Moja Własna Świętość.

Ja, Pan, będę w krainie żywych. Tym zaś, którzy zabijają Mojego Świętego Ducha i uważają wszystko za bezsensowne, mówię: mam rzeczy przekraczające wasze oczekiwanie. Ukażę moc Mojego Ducha i otworzę wasze usta i serca, abyście zawołali Mnie: Abba!

Miłość doprowadzi was do doskonałości. Mądrość nauczy was rozpoznawania Mojego Świętego Ducha. Sprawię też, że zjednoczycie się ze świętymi.

Błogosławię każdego z was, pozostawiając Moje Tchnienie miłości na waszych czołach. Bądźcie jedno pod Moim Świętym Imieniem. A wy, którzy jesteście Moimi wybranymi narzędziami dla niesienia Miłości poganom i buntownikom, kontynuujcie wędrówkę ze Mną. Pozwólcie Mi wzywać was, kiedy tego zapragnę.

Ja Jestem jest z wami i kocha was. Pójdźcie.